2019 - CELE I OCZEKIWANIA + 2018 - PODSUMOWANIE

Hej, Biegacze!
Co u Was słychać? Udał się Sylwester? Mam taką nadzieję, bo już dziś ruszamy z naszymi postanowieniami noworocznymi ;) Wierzycie, że dotrzymacie swoich obietnic? Są związane z bieganiem? Chwalcie się w komentarzach :) Ja już dzisiaj zaliczyłam trening 6 km - spokojnie, ale wiadomo - 1. stycznia... U Was pobiegane? Jakieś biegi zaliczone?
Poniżej dzielę się z Wami listą moich postanowień noworocznych, a dalej małe podsumowanie 2018 - od strony biegania to był całkiem dobry rok!
Postanowienia:
- Wings For Life
- Runmagedon Mazowsze 6 km
- Półmaraton Praski
- Biegać więcej, częściej i szybciej
- Nowa życiówka na 5 km
- Nowa życiówka na 10 km
- Ukończyć pierwszy półmaraton w 2 godziny
- Suma kilometrów > 1000 km
- Minimum 12 dyszek w 12 miesięcy 2019
Oczywiście to tylko te związane z bieganiem. Co do innych to też ich sporo...  A jak jest u Was? Piszcie w komentarzach swoje cele, a teraz lecimy z małym podsumowankiem 2018:
To był udany rok. Biegowo oczywiscie. Z drugiej strony to oceniam go...pół na pół. Poznałam dużo ludzi, na niektórych się zawiodłam, z innymi poprawiłam relacje. Wiele się też zmieniało, raz na dobre, raz na złe. Normalny rok, ale liczę na to, że jednak 2019 będzie dla mnie duużo lepszy! Wracamy do biegania:
-Życiówka na 5 km (Bieg na Piątkę przy Maratonie Warszawskim)
-Pierwsza dycha (Bieg z Radością)
-Złamana godzina na dychę i wynik lepszy o 7 minut przez 3 tygodnie (Bieg Niepodległości, Warszawa)
-Rekord dystansu - 12 km
Rok 2018 zaczynałam jako osoba, która biega dopiero pół roku (ale i tak był widoczny duży progres od zera)), a jej możliwości kończą się na biegach 5 km. Rok 2018 zakończyłam z uśmiechem na ustach i świadomością, że dużo zrobiłam. Czasem było ciężko, a obowiązki zabierały czas na trenowanie, ale...dałam radę. Wykonałam główne załozenia na ten rok (nowa życiówka na piąteczkę i bieganie dyszek, a nawet troche więcej) no i jestem zadowolnona.
2019 rozpoczynam pewna siebie i pełna motywacji. Czeka mnie wiele wyzwań, nie tylko bieganie, ale między innymi egzamin (jeszcze 4 miesiące...) i zmiana szkoły, ale wierzę, że dam radę.Moje biegowe plany są dość ambitne, jednak postaram się je zrealizować przynajmniej w 100% ;) Trzymajcie kciuki!
Julia <3

Komentarze